Jakie emocje można przekazać przez dotyk? Czy można “zarazić się” pozytywną emocją poprzez inhalację związków chemicznych z ludzkiego potu? I czy na smutek najlepsze są smutne melodie? Przeczytaj o najnowszych badaniach dotyczących emocji, zmysłów i ich wzajemnych zależności.
Emocje, a dotyk
Według najnowszych badań, emocje i dotyk są silnie powiązane. Dotyk może wywoływać różne emocje, zarówno pozytywne, jak i negatywne. Badania wykazały, że delikatny dotyk może wywoływać pozytywne emocje, takie jak spokój i poczucie bezpieczeństwa, podczas gdy dotyk agresywny może wywoływać negatywne emocje, takie jak złość i strach.
Ponadto, dotyk może odgrywać istotną rolę w regulacji emocji, poprzez aktywowanie określonych nerwów i reakcji chemicznych w mózgu. Badacze zauważyli, że osoby, które otrzymują regularne i miłe dotknięcia, wykazują niższy poziom stresu i lepszą zdolność do regulacji emocji w porównaniu do tych, którzy nie doświadczają regularnego dotyku.
Ponadto dotyk może nieść z sobą o wiele więcej informacji, niż się nam dotychczas wydawało. Dotykając nieznajomej osoby w ramię, potrafimy przekazać jej, jak się czujemy!
Co ciekawe, dotyk przekazujący emocje związane z dumą lub zazdrością zarezerwowany jest dla osób pozostających w związkach romantycznych. Brytyjscy badacze Erin Thompson i James Hampton zaprosili 30 par do nietypowego eksperymentu.
Zadaniem uczestników było przekazanie kilkunastu emocji drugiej osobie wyłącznie za pomocą dotknięcia w ramię. Jedna z osób dotykała swojego partnera lub kogoś nieznajomego, natomiast zadaniem drugiej strony było określenie, jaka emocja została jej przekazana.
Prowadzący badanie na łamach czasopisma Cognition and Emotion przekonują, że nie znając drugiej osoby, jesteśmy w stanie poinformować ją wyłącznie za pomocą dotyku o naszym gniewie, smutku, a nawet wstręcie, ale duma i zazdrość pozostają poza naszym zasięgiem. Tego typu emocje możemy przekazać wyłącznie osobie, z którą jesteśmy w bliskim, intymnym związku.
* Thompson, E.H., & Hampton, J.A. (2011). The effect of relationship status on communicating emotions through touch. Cognition & emotion, 25 (2), 295-306, doi: 10.1080/02699931.2010.492957.
Emocje, a węch
Badania naukowe potwierdzają też silny związek między emocjami a węchem. Okazuje się, że nasz węch jest niezwykle wrażliwy na różne zapachy, które potrafią wywołać u nas różnorodne emocje, takie jak radość, smutek, czy nawet agresję. Naukowcy odkryli, że zapachy mogą wpływać na Twój nastrój, poziom stresu oraz Twoje reakcje emocjonalne.
Ponadto, okazało się, że emocje mogą wpływać na nasz węch, zmieniając naszą percepcję zapachów. To odkrycie otwiera nowe możliwości wykorzystania zapachów w terapiach przeciwdepresyjnych oraz terapiach relaksacyjnych.
Do niezwykle ważnych wniosków doszli Holenderscy badacze, którzy postanowili sprawdzić, czy i jaką rolę może odgrywać zmysł powonienia w procesie “zarażania się” daną emocją.
Wiele poprzednich badań dowiodło, że zapach ludzkiego potu może być nośnikiem negatywnych emocji – np. strachu. Jednak do tej pory nie potwierdzono, czy pozytywne emocje również „rozprzestrzeniają” się w podobny sposób. Autorzy badanie opublikowanego w „Psychological Science” dostarczają pierwsze dowody, że jest to możliwe.
W pierwszej fazie eksperymentu, naukowcy z Ultrecht University zrekrutowali 12 mężczyzn. Od wszystkich ochotników pobrano (w tygodniowych odstępach) trzy próbki potu. W każdym tygodniu uczestnicy oglądali film mający na celu wywołać kolejno emocje: strachu, radości lub stan neutralny. Oprócz oddania próbek potu uczestnicy wypełnili też kwestionariusze mające na celu ustalenie dominujących emocji odczuwanych przez nich po obejrzeniu danego filmu. Do tego etapu badań, naukowcy postanowili zrekrutować tylko mężczyzn ponieważ mają oni większe gruczoły potowe, co ułatwiło pobranie próbek.
Do drugiej fazy eksperymentu zaproszono 36 kobiet. Naukowcy zdecydowali się skupić na kobietach ze względu na to, że posiadają one bardziej wyczulony zmysł węchu oraz dlatego, że są bardziej wrażliwe na emocje. Każda z kobiet (w losowej kolejności) dostała do powąchania trzy próbki potu. W momencie wąchania próbek reakcje mięśni twarzy uczestniczek śledzone były za pomocą elektromiografii.
Okazało się, że próbki pobrane od mężczyzn tuż po obejrzeniu filmu mającego na celu wywołanie pozytywnych uczuć wywoływały znacznie bardziej radosną reakcję na twarzy kobiet niż te, które pobrano po obejrzeniu przez panów filmów wywołujących strach lub wprowadzających w stan neutralny.
Są to pierwsze do tej pory badania wskazujące na to, że „zaraźliwość” pozytywnych emocji może zachodzić w wyniku inhalacji związków chemicznych zawartych w ludzkim pocie, nawet gdy wzrokowe i słuchowe wskazówki stanu emocjonalnego danej osoby są niedostępne.
* De Groot, J. H. B., Smeets, M. A. M., Rowson, M. J., Bulsing, P. J., Blonk, C. G., Wilkinson, J. E., & Semin, G. R. (2015). A Sniff of Happiness. Psychological Science, 1-17.
Emocje a słuch
Kiedy czujemy się przygnębieni, często słuchamy smutnej muzyki. Czy taka muzyka nie powoduje u nas jeszcze gorszego nastroju? Najnowsze badanie opublikowane na łamach czasopisma PLoS One dowodzi, że tego rodzaju melodie mogą znacząco polepszyć Twoje samopoczucie, jeśli przychodzi do Ciebie smutek!
Zespół niemieckich psychologów z Free University of Berlin: Liila Taruffi i Stefan Koelsch zbadali 722 osoby z całego świata z różnych grup etnicznych i wiekowych. Naukowcy stworzyli ankietę internetową składającą się z 76 pozycji, dotyczyły one m.in. informacji o upodobaniach muzycznych, nawykach i stosunku internautów do smutnej muzyki.
Ankietowani wypełniali również kwestionariusz Wielkiej Piątki, który pozwolił na oszacowanie badanych pod względem ich cech osobowości. Uczestnicy zostali poproszeni o wypełnienie ankiety indywidualnie i w ciszy (bez słuchania jakiejkolwiek muzyki).
Jak się okazało, najczęstszą emocją wywoływaną przez słuchanie melancholijnych piosenek był nostalgia (76%). Zaraz po niej uczestnicy wskazywali spokój, delikatność i smutek. Smutna muzyka ma wpływ na regulowanie trudnych emocji i nastrojów oraz na wzrost zadowolenia.
* https://journals.plos.org/plosone/article?id=10.1371/journal.pone.0110490