Małżeństwo to nie tylko romantyczna relacja czy instytucja społeczna — jak się okazuje, może również wpływać na nasze zdrowie poznawcze. W jednym z największych przeglądów systematycznych i meta-analiz, brytyjski zespół badawczy kierowany przez dra Andrew Sommerlada z University College London postanowił przyjrzeć się temu, czy stan cywilny ma wpływ na ryzyko rozwoju demencji. Wyniki? Zaskakujące — ale dające do myślenia.
Co zbadano?
Naukowcy przeanalizowali dane z 15 badań obserwacyjnych obejmujących ponad 812 tysięcy osób z różnych krajów — m.in. Szwecji, Francji, Niemiec, USA, Korei Południowej i Brazylii.
Celem było sprawdzenie, czy osoby żyjące w związku małżeńskim rzadziej chorują na demencję w porównaniu z osobami:
- samotnymi przez całe życie,
- wdowcami/wdowami,
- rozwiedzionymi.
Do analizy włączano wyłącznie badania, które były odpowiednio kontrolowane pod względem wieku i płci, a tam, gdzie było to możliwe — także wykształcenia, stanu zdrowia i funkcji poznawczych.
Małżeństwo a ryzyko demencji – co pokazują liczby?
🔹 Osoby samotne przez całe życie miały o 42% wyższe ryzyko demencji niż osoby zamężne/żonate.
🔹 Wdowy i wdowcy – o 20% wyższe ryzyko.
🔹 Rozwiedzeni – nie odnotowano znaczących różnic w ryzyku w porównaniu z osobami pozostającymi w związkach małżeńskich.
Te dane pochodzą głównie z badań, w których diagnoza demencji była stawiana na podstawie dokładnych badań klinicznych. W badaniach bazujących wyłącznie na rejestrach medycznych, ryzyko było nieco niższe – co może sugerować, że osoby niepozostające w związkach są rzadziej diagnozowane.
Naukowcy sugerują kilka możliwych wyjaśnień:
Społeczne wsparcie – osoby zamężne mają na co dzień więcej kontaktów społecznych, co może wspierać tzw. rezerwę poznawczą (czyli zdolność mózgu do kompensowania uszkodzeń).
Styl życia – małżeństwo często wiąże się ze zdrowszym trybem życia (lepsza dieta, więcej ruchu, mniej używek).
Stres – szczególnie u wdów i wdowców, żałoba i samotność mogą działać negatywnie na mózg (m.in. przez wpływ na hipokamp – część mózgu odpowiedzialną za pamięć).
Niedoszacowanie w diagnozie – osoby samotne rzadziej trafiają do lekarza z objawami otępienia, bo często nie mają bliskich, którzy zauważyliby problem.
A co z osobami samotnymi?
Ciekawe jest to, że z czasem różnice w ryzyku między osobami samotnymi i zamężnymi zaczęły się zmniejszać. Może to wynikać z faktu, że dziś życie w pojedynkę jest bardziej powszechne i niekoniecznie oznacza społeczną izolację czy nietypowe cechy osobowości (np. problemy w komunikacji), które dawniej mogły towarzyszyć samotności.
Wnioski i co możemy z nich wyciągnąć?
Związek między małżeństwem a demencją nie oznacza, że każdy powinien się ożenić czy wyjść za mąż „dla zdrowia mózgu”. Ale pokazuje to, jak ważne są relacje społeczne, wsparcie emocjonalne i aktywność społeczna. To one mogą pomóc nam zadbać o zdrowie poznawcze – niezależnie od naszego stanu cywilnego.
Dlatego jeśli jesteś singlem, wdową czy wdowcem — nie jesteś skazany na wyższe ryzyko. Warto jednak szczególnie dbać o aktywność fizyczną, zdrowy styl życia i częste kontakty z innymi ludźmi.
Jesteś w związku i chcesz zadbać o swoją relację? Przeczytaj artykuł o komunikacji w związku – TUTAJ.
Źródło: Marriage and risk of dementia: systematic review and meta-analysis of observational studies