Czy przytulanie pomaga radzić sobie ze stresem?

Czy można obniżyć poziom stresu dzięki prostemu przytuleniu? Zespół niemieckich i holenderskich naukowców postanowił to sprawdzić i opublikował wyniki badań w czasopiśmie „PLOS ONE”. To jedno z pierwszych badań, które tak dokładnie analizuje, jak kontakt fizyczny — w tym przypadku krótki uścisk — wpływa na fizjologiczne reakcje na stres.

Przytulenie przed stresującą sytuacją. Co dokładnie zbadano?

W badaniu wzięło udział 76 dorosłych osób w związkach heteroseksualnych. Każda osoba została przypisana losowo do jednej z dwóch grup:

  • grupa eksperymentalna: uczestnik przytulał swojego partnera lub partnerkę przez około 20 sekund tuż przed zadaniem wywołującym stres,
  • grupa kontrolna: uczestnik nie doświadczał żadnego kontaktu fizycznego przed zadaniem.

Następnie uczestnicy zostali poddani tzw. SECPT (Socially Evaluated Cold Pressor Test) — jednej z najbardziej uznanych metod laboratoryjnego wywoływania stresu. Polega ona na zanurzeniu ręki w lodowatej wodzie (2–3°C) przy jednoczesnej obserwacji przez badaczy, co dodatkowo nasila stres społeczny.

Badacze zmierzyli poziom kortyzolu (hormonu stresu) ze śliny, ciśnienie krwi oraz częstość akcji serca. Sprawdzono też, jak uczestnicy subiektywnie oceniali swoje samopoczucie po doświadczeniu stresu.

Wyniki badania: kto najbardziej skorzystał z uścisku?

Najciekawszy wynik dotyczył kobiet w grupie, która się przytulała. Ich poziom kortyzolu po zadaniu stresującym był istotnie niższy niż u kobiet z grupy kontrolnej. Przytulenie przed stresującą sytuacją wyraźnie złagodziło ich fizjologiczną reakcję stresową.

U mężczyzn efekt ten nie był tak wyraźny — badacze nie zaobserwowali istotnych różnic w poziomie kortyzolu między grupą przytulającą się a kontrolną.

Co ważne, ani częstość akcji serca, ani ciśnienie krwi nie różniły się między grupami, co oznacza, że wpływ dotyczył głównie osi HPA (podwzgórze–przysadka–nadnercza), odpowiedzialnej za reakcję hormonalną na stres.

Co oznacza to w praktyce?

Badanie sugeruje, że krótkie przytulenie z bliską osobą może działać jak „naturalny bufor” przeciw stresowi, przynajmniej u kobiet. To nie znaczy, że mężczyźni nie skorzystają na bliskości – być może ich reakcja jest inna lub potrzebują więcej czasu fizycznej bliskości, by pojawił się efekt.

Dla wielu z nas może to być zachęta, by w sytuacjach stresu sięgać po kontakt fizyczny z osobą bliską – nie tylko po to, by się uspokoić emocjonalnie, ale też fizjologicznie.

Kto stoi za badaniem?

Badanie przeprowadzili naukowcy z Institute of Cognitive Neuroscience (Ruhr University Bochum, Niemcy) i Social Brain Lab (Netherlands Institute for Neuroscience). Autorzy to m.in. Gesa Berretz, Julian Packheiser, Oliver T. Wolf i Sebastian Ocklenburg — badacze specjalizujący się w neurobiologii emocji i stresu.

Podsumowanie, czyli jak to jest z tym przytulaniem?

Badanie opublikowane w „PLOS ONE” pokazuje, że przytulanie to coś więcej niż tylko gest czułości – to także działanie z potencjałem obniżenia reakcji stresowej organizmu. Choć potrzeba więcej badań, by zrozumieć mechanizmy stojące za tym efektem, jedno jest pewne: warto się przytulać – szczególnie przed stresującymi wydarzeniami!

Źródło: Romantic partner embraces reduce cortisol release after acute stress induction in women but not in men